Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lec33 z miasteczka Grodzisk Mazowiecki. Mam przejechane 17761.40 kilometrów w tym 4888.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.81 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lec33.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
100.00 km 15.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Kross A6

Wycieczka do Lasek

Piątek, 27 grudnia 2013 · dodano: 29.12.2013 | Komentarze 1

Laski, grób, cmentarz, Tadeusz Mazowiecki, życzenia

Zdjęcie wykonane na grobie Tadeusza Mazowieckiego i jego żony w Laskach pod Warszawą -życzenia prezydenckie, ciekawe czy dotrą?

Laski, grób, cmentarz, Tadeusz Mazowiecki, życzenia © lec33



Dane wyjazdu:
57.70 km 50.00 km teren
03:05 h 18.71 km/h
Max prędkość:38.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Kross A6

Bike Orient

Sobota, 9 czerwca 2012 · dodano: 11.06.2012 | Komentarze 1

Nie szykowałem się na Bike Orient w Budach Grabskich wcale. Gdyby nie urlop może bym się i zgłosił a tak to pojechałem się rozejrzeć... i dla towarzystwa przeturlać trochę ze Sławkiem (este). Sławek jak to Sławek najpierw naobiecywał później nie dotrzymał... miało być turystycznie i wolniutko a wyszło jak zawsze. Ale po kolei...
Umówiłem się ze Sławkiem, że dojadę na pół godzinki przed startem i dojechałem. Ze Skierniewic dotarłem bez problemu. Sławka znalazłem też bez problemu. Umówiliśmy się, że skoro ma być turystycznie to jedziemy raczej 12 PK i tak faktycznie wyszło. Jak dostaliśmy mapkę to kolejność zdobywania ustaliliśmy w miarę szybko. Wydawała się zresztą oczywista... prawie do końca. Wybraliśmy po kolei PK -1, 3, 17, 14, 10, 2, 8, 7, 6, 5, 4, 9.
Start. Jedziemy na PK 1 i na dzień dobry w rezerwacie trafiamy na nowe nasadzenia ogrodzone siatką. Ponieważ kilka osób też tak pojechało więc obchodzimy za nimi przez krzaczory siatkę i dalej jest już prościutko. Później lecimy na PK 3. Coraz lepiej idzie nam praca z mapą więc i ten punkt szybko zdobywamy. PK 17 jest bardzo łatwy do nawigowania więc nie ma problemu ze zdobyciem. Podobnie z PK 14, punkt bez historii. Na 10 jedziemy na pewniaka a tu niespodzianka. Kilka osób już go szuka. Tu spotykamy Adama, który dzielnie walczył na dystansie GIGA i zajął bardzo dobre II miejsce (gratulacje!!!). W tym miejscu pełen szacun bo Adam miał już jeden punkt więcej zaliczony od nas. Mogło się wydawać, że jakoś wolno jedziemy... Tracimy kilka minut tylko przez to, że nie zaufałem własnemu liczeniu. W końcu zdobywamy PK 10 i szybciutko walimy na łatwy PK 2. Tu chwilę marudzimy a ja w szczególności kiedy spotykam kolegę na lepszej odmianie mojego Krosa A6 no i trzeba było zagadać ;) Na PK 8 Sławek nawiguje bezbłędnie więc nawet nie miałem po co na mapkę patrzeć. Na PK 7 pojechaliśmy za ostrożnie i trochę nadrobiliśmy drogi ale za to nawigacja była prosta. Udało się nie przejechać skrętu a później było z górki. Dalej zaszła zmiana. Sławek stwierdził, że lepiej jak pojedziemy na PK 13 zamiast PK 5 bo tam może być mokro i ciężko będzie przejechać. Nie wiem czy zrobiliśmy dobrze ale na pewno nie zrobiliśmy źle i szybko PK 13 zaliczyliśmy (mogłem tu sobie przynajmniej pochlapać w stawiku ;P ). Dalej na PK 6 trafiliśmy równie szybko. Sławek się pożywił ja napiłem i grzaliśmy dalej na PK 4 nad brzegiem Rawki. Lubię takie klimaty ale na skarpie musiałem rower prowadzić bo łańcuch strasznie przepuszczał. Jak już zdobyliśmy i ten PK wiedzieliśmy, że został nam już tylko PK 9 w powrotnej drodze. Punkt łatwy więc zapominamy o nawigacji i jedziemy jak najszybciej (bo do domku). Na moście w Budach Grabskich nie dowierzam własnej głupocie i temu, że pojechałem na ten most chociaż wiedziałem, że PK 9 jest po innej stronie Rawki. Tracimy niepotrzebnie siły na ponowny podjazd. Jadę za Sławkiem. Sławek w pełni sił, ja końcówką zdobyliśmy i mostek i to co pod nim było. Teraz tylko do mety. Jedziemy zielonym szlakiem przez most na Rawce i końcówkę asfaltem do Gazdówki na metę. Sławek jak zwykle na finiszu wyprzedza mnie o kilkanaście sekund (muszę coś z tym zrobić na przyszłość, może mu mapę podmienię na inną ;) . Na mecie okazuje się, że Sławek przyjechał pierwszy w kategorii Mega. Jak się później okazało wyprzedziliśmy kolejną osobę o ok 40 minut. Tutaj muszę powiedzieć, że byłem prawie pewien, że Sławek będzie na podium, chociaż on sam za bardzo w to nie wierzył. Muszę przyznać, że Sławek na Giga też zajął by miejsce w czołowej 10 i to z palcem w... Pewnie następnym razem pojedzie dłuższy dystans a ja będę mógł się wreszcie delektować tempem rekreacyjnym, czego i wam wszystkim życzę.


Dane wyjazdu:
98.00 km 35.00 km teren
04:30 h 21.78 km/h
Max prędkość:33.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Kross A6

WaypointRace 2011

Sobota, 28 maja 2011 · dodano: 04.06.2011 | Komentarze 1

Grodzisk Maz. - Podkowa Leśna - Komorów - Pruszków - Start wyścigu - Komorów - Kanie - Nadarzyn - Rusiec - Olesin - Mroków - Złotokłos - Baszkówka - Wola Gołkowska - Kuleszówka - Łazy - Paszków - Granica Wieś - Komorów - Pruszków

Kilka słów m na temat tych zawodów. Ponieważ rok temu, problemy zdrowotne nie pozwoliły mi na udział w zawodach w tym roku nie nastawiałem się zbytnio na ściganie. Bardziej mi zależało na spotkaniu "starych i nowych" znajomych oraz przejechaniu kawałka trasy dla spokoju sumienia. Wcześniej zgadałem się ze Sławkiem na wspólną jazdę i tutaj popełniłem pierwszy błąd. Jakoś mi nie przyszło do głowy, że Sławek rok wcześniej wygrał kategorię FAN!!! Ja nastawiałem się na luzik a tu taka wiadomość zaraz na starcie. Konsternacja. Umowa to umowa i głupio by było tak zaraz odpuścić więc decyzja: jednak jadę ze Sławkiem tak jak planowałem. Jeśli okaże się, że jestem za cienki to nie będę go spowalniał i pojadę swoim tempem.
Kiedy dostałem mapę z zaznaczonymi PK -kolejna konsternacja. Z 13 PK tylko 2 były mi mało znane (9 i 7), reszta to miód na moje serce. Ponieważ jednak głowa to podstawa przy takich wyścigach a moja głowa od tygodnia szykowała się tylko na 6 PK więc nie zmieniam decyzji. Jadę w kategorii FAN co założyliśmy ze Sławkiem już wcześniej. Co do wyboru trasy dylematów nie było: 1-13-5-4-3-2. Ze Sławkiem umawiamy się, że on nawiguje w okolicach Pruszkowa a ja kiedy wjedziemy w moje tereny. To była jedna z najlepszych decyzji tego dnia.
W końcu start.
Na dzień dobry tłok. Czyli to czego strasznie nie lubię. Staram się trzymać Sławka w zasięgu wzroku i udaje mi się to do samego pierwszego PK czyli mapowej 1. Decyzja Sławka, żeby najechać od zachodu a nie od północy genialna! Na punkcie trochę błota, pokrzyw i już przerzedzony peleton. Jak dla mnie było nieco za szybko ale skoro mam się ścigać to trzeba się trochę pomęczyć. Jedziemy dalej. Sławek dobrze nawiguje więc nie myślę którędy tylko jak. Wyjeżdżamy na asfalt przed Strzeniówką. Tutaj Sławek depnął i tyle go widziałem! Ponieważ jestem już na dobrze znanych terenach więc daję ile Bozia dała (a dała ile mogła). W Nadarzynie trafiam na czerwone światło. Dojeżdża do mnie jeszcze dwóch zawodników. Z jednym, chwilkę wymieniamy parę zdań i dowiaduję się, że po pierwszym PK kolega zmienił decyzję i zamiast w PRO jedzie już tylko FAN. Ponieważ obaj są szybsi ode mnie to dalej jadę sam. Jeden popełnił spory błąd i pojechał prosto. Za kilkaset metrów widzę jak biegnie przez łąkę i słyszę soczyste k...a m..ć kiedy na drodze stanęła mu siatka ogrodzeniowa. Mimo tego po pewnym czasie mnie wyprzedził. Niedługo asfalt się skończył i droga prowadzi między łąkami i polami. Głębokie koleiny dają mi się we znaki. Oponki mam szosowe więc co chwila łapię bokiem koleinę. Kilka razy o mało nie wpadłem przez to w krzaki. Wreszcie dobrze znana ambona na PK 13. Dobrze znana bo mam tu uśpionego Waypointa. Szybko pikam kartą i daję w lewo na Kosów i Mroków. W Mrokowie decyduję, że nie pojadę najkrótszą drogą tylko nadłożę i pojadę przez Złotokłos. Dobra decyzja bo jedzie mi się tu wyśmienicie. Również decyzja o najeździe z południa na PK 5 okazała się trafiona. Musiałem tam co prawda przebyć wpław rzeczkę ale i tak się opłacało. Odpikam kolejny PK i jadę na Wolę Gołkowską. Dobrze znam te tereny bo sporo tu jeździłem. Kieruję się szybko na Kuleszówkę (mam tam swojego WP) i tu głupota mnie dopadła. Tracę kilkanaście minut na szukanie PK 4 tam gdzie go nie ma. Kiedy jestem już tuż tuż spotykam... Sławka!!! Okazało się, że zaliczył po drodze glebę i jest trochę poobijany a do tego pomylił drogę i stracił sporo czasu. Od tej pory jedziemy znowu razem. Teraz ja nawiguję. Za chwilę zdobywamy PK 5 i walimy na Łazy. Jedzie się dobrze i nie ma problemów. W Walendowie decydujemy zaatakować od strony czerwonego szlaku. Ponieważ było tam kilka WP więc las mam trochę zjeżdżony i nie jest źle z nawigacją. Żeby szybciej znaleźć PK 3 rozdzielamy się. Ja mam więcej szczęścia i pierwszy docieram do PK. Bagnista łąka pachnie tak, że aż dech zapiera. Za chwilę Sławek też dociera do punktu. Dalej drogę znam na pamięć. Lecimy koło Maximusa i za mostkiem dajemy w prawo. Na szczęście nie jest zbyt mokro. Kiedy dojeżdżamy do PK 2 okazuje się, żę przez łąkę wiedzie szeroki szlak wydeptanej trawy więc nie sposób było nie trafić na kolejne odpiknięcie. Teraz znowu nawigowanie przejmuje Sławek. Dajemy ile nam jeszcze zdrowia zostało i bez problemów docieramy na metę. Sławek w końcówce jeszcze trochę depnął więc odpikuje pierwszy co mu się zdecydowanie należy. Na szosie nie mam z nim szans ;)
Podsumowując: zawody bardzo udane, organizacyjnie i sportowo. Co planowałem to przejechałem (ok 60 km ze średnią ok 22 km/h ). Gdybym zajął 30 miejsce byłbym zadowolony. Zająłem 5 w FAN i jestem wniebowzięty. Spotkałem kilku znajomych i dowiedziałem się, że na mapie był jeszcze opis umieszczonych PK na trasie (co ślepemu po oczach)!!! Nawigacyjnie jechało mi się bardzo dobrze i gdyby nie własna głupota to na PK 4 nie stracił bym czasu. Nawet pudło było w zasięgu gdyby nie ta jedna pomyłka. Mam tu na myśli 3 miejsce bo dwa pierwsze wzięli w cuglach zawodowcy.
Dziękuję Sławkowi za wspólną jazdę i jeśli Bóg da to za rok może znowu pojedziemy.


Dane wyjazdu:
135.00 km 35.00 km teren
06:35 h 20.51 km/h
Max prędkość:31.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Kross A6

do Maciejowic

Niedziela, 22 maja 2011 · dodano: 04.06.2011 | Komentarze 0

Chrosna - Zabieżki - Osieck - Wójtowizna - Czarnowiec - Lipiny - Uśniaki - Trzcianka - Stary Żabieniec - Dąbrowa - Lipniki - Czerwony Krzyż - Lipniki - Leonów - Ksawerynów - Nowa Krępa - Polik - Podzamcze - Maciejowice - Podzamcze - Oronne - Godzisz - Grabniak - Kaleń II - Kaleń I - Poręby - Sokół - Gończyce - Chotynia - Lipówka - Górzno - Reducin - Garwolin - Kolonia Miętne - Michałówka - Lipówki - Pilawa


Dane wyjazdu:
151.00 km 47.00 km teren
07:40 h 19.70 km/h
Max prędkość:27.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Kross A6

Na południe od Warszawy

Sobota, 14 maja 2011 · dodano: 04.06.2011 | Komentarze 0

Grodzisk Maz. - Milanówek - Owczarnia - Podkowa Leśna - Nadarzyn - Walendów - Łazy - Magdalenka - Kuleszówka - Wola Gołkowska - Głosków - Bogatki - Łoś - Piskórka - Krupia Wólka - Krępa - Nowinki - Orzeszyn - Chojnów - Orzeszyn - Pilawa - Czarnów - Konstancin-Jeziorna - W-wa (Las Kabacki - Stary Imielin - Pyry - Jeziorki Polskie) - Dawidy - Rybie - Raszyn - Puchały - Michałowice-Wieś - Puchały - Sokołów - Pęcice - Pruszków - Komorów - Kanie - Podkowa Leśna - Milanówek - Grodzisk mMz.


Dane wyjazdu:
25.00 km 5.00 km teren
01:50 h 13.64 km/h
Max prędkość:20.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Kross A6

Lajcik w okolicach Grodziska

Niedziela, 1 maja 2011 · dodano: 04.06.2011 | Komentarze 0

Grodzisk Maz. - Kałęczyn - Odrano-Wola - Adamowizna - Radonie - Grodzisk Maz.


Dane wyjazdu:
102.00 km 20.00 km teren
05:00 h 20.40 km/h
Max prędkość:27.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Kross A6

do Sochaczewa

Sobota, 30 kwietnia 2011 · dodano: 04.06.2011 | Komentarze 0

Grodzisk Maz. - Kraśnicza Wola - Izdebno Kościelne - Cegłów - Regów - Kaski - Teresin Gaj - Dębówka - Witoldów - Budki Piaseckie - Czerwonka-Parcel - Sochaczew - Kuznocin - Kuznocinek - Dachowa - Lubiejew - Władysławów - Sochaczew (Rozlazłów - Wypalenisko - Julianów) - Zosin - Pilawice - Paski Stare - Topołowa - Paprotnia - Teresin - Kaski - Stara Pułapina - Basin - Izdebno Kościelne - Grodzisk Maz.


Dane wyjazdu:
50.00 km 5.00 km teren
02:30 h 20.00 km/h
Max prędkość:25.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Kross A6

Do Podkowy i Brwinowa

Niedziela, 10 kwietnia 2011 · dodano: 04.06.2011 | Komentarze 2

Takie tam na zachód od Grodziska Maz.


Dane wyjazdu:
65.00 km 10.00 km teren
03:00 h 21.67 km/h
Max prędkość:25.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Kross A6

Okolice Leszna

Sobota, 2 kwietnia 2011 · dodano: 04.06.2011 | Komentarze 0

Grodzisk Maz. - Zabłotnia - Karolina - Bieniewice - Pass - Wawrzyszew - Podrochale - Grądy - Marianów - Julinek - Roztoka - Leszno - Białuty - Zaborówek - Witki - Rokitno - Żuków - Grodzisk Maz.


Dane wyjazdu:
74.00 km 10.00 km teren
03:45 h 19.73 km/h
Max prędkość:28.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Kross A6

Grodzisk Maz. - Teresin i okolice

Niedziela, 14 listopada 2010 · dodano: 15.11.2010 | Komentarze 0

Grodzisk Maz. - Izdebno Kościelne - Cegłów - Kaski - Teresin - Teresin Gaj - Nowa Piasecznica - Budki Piaseckie - Witoldów - Sielice - Mikołajew - Strugi - Szymanów - Strumiany Górne - Strumiany Dolne - Wyczółki - Nowa Pułapina - Baranów - Stanisławów - Izdebno Kościelne - Grodzisk Maz.